Jak mawiają nasi zachodni sąsiedzi zza Odry: “Ordnung muss sein”. Porządek musi być, czyli - przekładając to na realia branży hotelarsko-turystycznej - porządna, wręcz systemowa organizacja codziennych zajęć jest nieodzowna, jeśli ktoś poważnie myśli o efektywnym prowadzeniu tak specyficznego biznesu. We współczesnym, mocno internetowym i zuatomatyzowanym świecie, taka rzecz jak komputerowy organizer hotelowy staje się nad wyraz pożyteczna. Po to chociażby, żeby ogarnąć wszystkie rezerwacje z coraz większej liczby kanałów sprzedaży. I do wielu innych spraw.
Doskonałą odpowiedzią na coraz to nowe wyzwania dynamicznie zmieniających się realiów globalnego hospitality będzie NFHotel. Polskie oprogramowanie dedykowane wszystkim typom obiektów noclegowych - od rodzinnych pensjonatów po duże, międzynarodowe sieci luksusowych hoteli - zapewniające użytkownikom intrygujący zestaw wysoce korzystnych możliwości. Jak wszystkim zainteresowanym tematem zapewne dobrze wiadomo, dzięki komputerowemu organizerowi hotelowemu otwiera się mnóstwo nowych drzwi, które dla używających papierowych zeszytów, notatników czy kalendarzy pozostają zamknięte na głucho. Rzecz jasna największą różnicę robi tutaj sprzedaż w internecie. Z biegiem lat tylko zyskująca na znaczeniu. Można domniemywać, że wkrótce pokaźna większość ruchu turystycznego powstawać będzie w sieci.
W jednym terminie jedna rezerwacja do jednego pokoju - i nie inaczej
Szkopuł tkwi w tym, że rozmaitych stron internetowych służących do on-line’owego bukowania wypoczynkowych turnusów jest cała masa. Jakieś HRS-y, jakieś hotelsy, jakieś e-holiday’e, jakieś bookingi… I jak tu dopilnować, żeby rezerwacje z różnych źródeł nie wpadały w to samo miejsce (tzw. overbooking)? Z komputerowym organizerem hotelowym NFHotel sprawa staje się wręcz banalna. Wystarczy aktywować moduł channel manager, automatycznie synchronizujący informacje o dostępności we wszystkich kanałach sprzedaży, które są z nim zintegrowane. Nawet jeśli za taki element trzeba płacić nieco więcej, niż za standardową wersję systemu, to z pewnością wydatek na tak wzbogacony program hotelowy będzie opłacalny. Najlepszy przykład jest taki, że z działającym CM-em NFHotel spokojnie można udostępniać wszystkie pokoje w booking.com. Największym portalu rezerwacyjnym na świecie (przynajmniej na tą chwilę). Niektóre obiekty noclegowe po wdrożeniu tak uzbrojonego komputerowego organizera hotelowego odnotowały wzrost obłożenia o ponad 50%! Z takimi wynikami nawet zbyt wysokie prowizje przestają boleć. System sam na siebie zarabia - i to z dużą nawiązką dla hotelarza.
Komputerowy organizer hotelowy jako dodatkowa recepcja
Innym przykładem zyskownej, i to pomimo płatności ekstra opcji dostępnej z programem NFHotel, będą autorskie rezerwacje online na stronę internetową. W fachowej terminologii taki niby zewnętrzny, aczkolwiek skonsolidowany z całym środowiskiem moduł nazywa się booking engine. Jak zatem nieźle widać, wolne tłumaczenie “silnik rezerwacji” całkiem trafnie oddaje jego funkcjonalność. Dzięki temu w komputerowym organizerze hotelowym można uruchomić samoobsługową recepcję dla turystów, a następnie w całkiem prosty technicznie sposób przerzucić ją na dowolną witrynę www. Zarówno na sieciową wizytówkę samego obiektu, jak też na profile w mediach społecznościowych. Ba, są nawet serwisy ogłoszeniowe zezwalające na taką funkcjonalną reklamę. Inna sprawa, że takowych portali turystycznych to ze świecą szukać. Co najwyżej w NetFactory.
Z komputerowym organizerem hotelowym na co dzień
Powyższe, typowo sprzedażowe dodatki to tylko jedna strona medalu. Choćby dlatego, że wystarczy je skonfigurować i odpalić raz, żeby zaczęły “produkować pieniądze”. Później pozostaje tylko pilnować, żeby na czas uiszczać należności za program hotelowy. Żeby dostawca usługi jej nie wyłączył, odcinając całkiem wartkie źródła dochodów. Co się tyczy rewersu, to usprawnienie codziennej pracy za pomocą NFHotel również może przynieść wymierne korzyści. Na przykład poprzez ogromne oszczędności czasu, jakie daje w pełni interaktywny, komputerowy organizer hotelowy. Wysyłka zindywidualizowanych e-maili do klientów - nawet masowa, jak to bywa przy działaniach marketingowych - zredukowana do parku kliknięć w intuicyjnym menu. Dodawanie nowych rezerwacji od dzwoniących gości w minutę dzięki asyście specjalnego kreatora. Samoczynnie generujące się raporty usług wyżywienia i sprzątania na dowolnie wskazany okres czasu. Rozbudowane rozliczenia finansowe. Eksport faktur do formatu JPK. Takich przykładów dałoby się podać znacznie, znacznie więcej.
Komputerowy organizer hotelowy będzie znakomitą inwestycją w szybki rozwój, większe zyski i świetlaną przyszłość. Gwarantuje to polski program hotelowy NFHotel.
Jak mawiają nasi zachodni sąsiedzi zza Odry: “Ordnung muss sein”. Porządek musi być, czyli - przekładając to na realia branży hotelarsko-turystycznej - porządna, wręcz systemowa organizacja codziennych zajęć jest nieodzowna, jeśli ktoś poważnie myśli o efektywnym prowadzeniu tak specyficznego biznesu. We współczesnym, mocno internetowym i zuatomatyzowanym świecie, taka rzecz jak komputerowy organizer hotelowy staje się nad wyraz pożyteczna. Po to chociażby, żeby ogarnąć wszystkie rezerwacje z coraz większej liczby kanałów sprzedaży. I do wielu innych spraw.
Doskonałą odpowiedzią na coraz to nowe wyzwania dynamicznie zmieniających się realiów globalnego hospitality będzie NFHotel. Polskie oprogramowanie dedykowane wszystkim typom obiektów noclegowych - od rodzinnych pensjonatów po duże, międzynarodowe sieci luksusowych hoteli - zapewniające użytkownikom intrygujący zestaw wysoce korzystnych możliwości. Jak wszystkim zainteresowanym tematem zapewne dobrze wiadomo, dzięki komputerowemu organizerowi hotelowemu otwiera się mnóstwo nowych drzwi, które dla używających papierowych zeszytów, notatników czy kalendarzy pozostają zamknięte na głucho. Rzecz jasna największą różnicę robi tutaj sprzedaż w internecie. Z biegiem lat tylko zyskująca na znaczeniu. Można domniemywać, że wkrótce pokaźna większość ruchu turystycznego powstawać będzie w sieci.
W jednym terminie jedna rezerwacja do jednego pokoju - i nie inaczej
Szkopuł tkwi w tym, że rozmaitych stron internetowych służących do on-line’owego bukowania wypoczynkowych turnusów jest cała masa. Jakieś HRS-y, jakieś hotelsy, jakieś e-holiday’e, jakieś bookingi… I jak tu dopilnować, żeby rezerwacje z różnych źródeł nie wpadały w to samo miejsce (tzw. overbooking)? Z komputerowym organizerem hotelowym NFHotel sprawa staje się wręcz banalna. Wystarczy aktywować moduł channel manager, automatycznie synchronizujący informacje o dostępności we wszystkich kanałach sprzedaży, które są z nim zintegrowane. Nawet jeśli za taki element trzeba płacić nieco więcej, niż za standardową wersję systemu, to z pewnością wydatek na tak wzbogacony program hotelowy będzie opłacalny. Najlepszy przykład jest taki, że z działającym CM-em NFHotel spokojnie można udostępniać wszystkie pokoje w booking.com. Największym portalu rezerwacyjnym na świecie (przynajmniej na tą chwilę). Niektóre obiekty noclegowe po wdrożeniu tak uzbrojonego komputerowego organizera hotelowego odnotowały wzrost obłożenia o ponad 50%! Z takimi wynikami nawet zbyt wysokie prowizje przestają boleć. System sam na siebie zarabia - i to z dużą nawiązką dla hotelarza.
Komputerowy organizer hotelowy jako dodatkowa recepcja
Innym przykładem zyskownej, i to pomimo płatności ekstra opcji dostępnej z programem NFHotel, będą autorskie rezerwacje online na stronę internetową. W fachowej terminologii taki niby zewnętrzny, aczkolwiek skonsolidowany z całym środowiskiem moduł nazywa się booking engine. Jak zatem nieźle widać, wolne tłumaczenie “silnik rezerwacji” całkiem trafnie oddaje jego funkcjonalność. Dzięki temu w komputerowym organizerze hotelowym można uruchomić samoobsługową recepcję dla turystów, a następnie w całkiem prosty technicznie sposób przerzucić ją na dowolną witrynę www. Zarówno na sieciową wizytówkę samego obiektu, jak też na profile w mediach społecznościowych. Ba, są nawet serwisy ogłoszeniowe zezwalające na taką funkcjonalną reklamę. Inna sprawa, że takowych portali turystycznych to ze świecą szukać. Co najwyżej w NetFactory.
Z komputerowym organizerem hotelowym na co dzień
Powyższe, typowo sprzedażowe dodatki to tylko jedna strona medalu. Choćby dlatego, że wystarczy je skonfigurować i odpalić raz, żeby zaczęły “produkować pieniądze”. Później pozostaje tylko pilnować, żeby na czas uiszczać należności za program hotelowy. Żeby dostawca usługi jej nie wyłączył, odcinając całkiem wartkie źródła dochodów. Co się tyczy rewersu, to usprawnienie codziennej pracy za pomocą NFHotel również może przynieść wymierne korzyści. Na przykład poprzez ogromne oszczędności czasu, jakie daje w pełni interaktywny, komputerowy organizer hotelowy. Wysyłka zindywidualizowanych e-maili do klientów - nawet masowa, jak to bywa przy działaniach marketingowych - zredukowana do parku kliknięć w intuicyjnym menu. Dodawanie nowych rezerwacji od dzwoniących gości w minutę dzięki asyście specjalnego kreatora. Samoczynnie generujące się raporty usług wyżywienia i sprzątania na dowolnie wskazany okres czasu. Rozbudowane rozliczenia finansowe. Eksport faktur do formatu JPK. Takich przykładów dałoby się podać znacznie, znacznie więcej.
Komputerowy organizer hotelowy będzie znakomitą inwestycją w szybki rozwój, większe zyski i świetlaną przyszłość. Gwarantuje to polski program hotelowy NFHotel.