Kupowanie przysłowiowego kota w worku zapewne ma jakieś wyjątkowe zalety - choćby w postaci niepowtarzalnego dreszczyku emocji - ale o wiele rozsądniejsze jest solidne przetestowanie upatrzonej rzeczy przed podjęciem ostatecznej decyzji. Dlatego też tak dobry jak NFHotel program hotelowy demo wersję mieć najzwyczajniej w świecie musi. Inwestycja w system organizujący pracę całego obiektu, przyjmujący rezerwacje z sieci i robiący wiele innych rzeczy to zbyt poważna sprawa, żeby kierować się chwilowym impulsem emocji, np. po obejrzeniu efektownej prezentacji.
Takie pokazy mają bowiem to do siebie, że prowadzący zazwyczaj bardzo dobrze wie na co kierować uwagę widowni, a których rzeczy ma unikać jak ognia. Żeby przypadkiem nie wydało się, że prezentowany produkt ma jeszcze sporo niedoróbek - potencjalnie dyskwalifikujących cały system komputerowy, przynajmniej do czasu wypuszczenia stosownych poprawek. W programie hotelowym demo nie ma takiej możliwości, żeby coś się uchowało uwadze rzetelnego testera. Tutaj wszelako trzeba poczynić parę zastrzeżeń.
Wersja demonstracyjna nie znaczy “okrojona”
Niezwykle istotne przed przystąpieniem do takiego poważnego sprawdzianu proponowanego produktu jest to, aby upewnić się że producent dostarczył pełnowartościowy system. Taki, w którym użytkownik ma dokładnie ten sam zestaw opcji i funkcjonalności, co przejściu z wersji testowej na pełne, odpłatne wydanie. No chyba, żeby programu hotelowego demo z definicji miało ograniczony dostęp do danych. Dokładnie tak, jak np. osobom odpowiedzialnym tylko za sprzątanie i inne porządki wyłącza się moduł rezerwacji, faktury, rozliczenia itd. Wtedy takie pocięcie oprogramowania jest jak najbardziej pożądane. Jednak musi istnieć także możliwość sprawdzenia w demie tych bardziej zaawansowanych funkcji. Czy to w odrębnej wersji, czy to na życzenie nadając dodatkowe uprawnienia użytkownikowi aplikacji webowej.
Demo to nie to samo co trial
Tym razem nie tyle chodzi o “niepełnosprawny” program hotelowy, tylko o czas działania i testowania. Takie próby wymagają sporo czasu, a hotelarzowi nie zawsze łatwo wygospodarować odpowiednio dużo “wolnego” na naprawdę głębokie zapoznanie się z produktem. Zwłaszcza w samym środku wysokiego, niezwykle intensywnego sezonu turystycznego. Byłoby mocno niemiłą niespodzianką, gdyby program hotelowy demo całkowicie odmówił współpracy po upływie tygodnia czy miesiąca, kiedy nie zdążyło się rzetelnie sprawdzić wszystkich możliwości. Ograniczenia czasowe bywają równie dokuczliwe, co celowe wycinanie pewnych opcji. W porządnym demie użytkownik może spędzić tyle czasu, ile tylko chce.
Czym się różni demo od pełnej wersji?
W przypadku programu hotelowego naturalnie największą różnicę robi charakterystyka obiektu, na którym się pracuje. Nie ma co oczekiwać po producencie takiego systemu, że dla każdego będzie przeprowadzał odrębną konfigurację pokoi standardów, usług w sklepie, cennika, sezonów itd. Program hotelowy demo ma pokazać zasady działania funkcjonalności na wirtualnym obiekcie noclegowym, a nie dokładnie symulować warunki pracy pod konkretnego hotelarza. To całkowicie zrozumiałe, choćby ze względów techniczno-logistycznych. Tak samo jak fakt, że dostawca oprogramowania od czasu do czasu “resetuje” demo do ustawień pierwotnych, żeby zmiany wprowadzane przez wielu użytkowników nie zaszły zbyt daleko - do tego stopnia, gdzie kolejne osoby nie połapią się w natłoku informacji na “dzień dobry”.
Sprawdź demo NFHotel
Dość często zdarza się, że po uruchomieniu dema programu hotelowego użytkownik nie bardzo wie co, gdzie i jak zrobić. Ot efekt nowości i konieczności radykalnej zmiany nawyków, które niejednokrotnie zdążyły mocno wejść w krew. Gdyby jednak pojawiły się poważne problemy z przełamaniem, nadarzy się niezła sposobność do przetestowania nie tyle oprogramowania, co oferowanej pomocy technicznej. Rzecz jasna oczekiwanie, że producent ekspresowo odpowie na wszystkie mailowo-telefoniczne zapytania, jakie pojawią się w programie hotelowym demo, jest cokolwiek na wyrost. Tym bardziej, jeśli w systemie jest kompletna instrukcja obsługi albo udostępnione zostały filmy instruktażowe.